jedzenie

Szanowny Użytkowniku,

Zanim zaakceptujesz pliki "cookies" lub zamkniesz to okno, prosimy Cię o zapoznanie się z poniższymi informacjami. Prosimy o dobrowolne wyrażenie zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych partnerów biznesowych oraz udostępniamy informacje dotyczące plików "cookies" oraz przetwarzania Twoich danych osobowych. Poprzez kliknięcie przycisku "Akceptuję wszystkie" wyrażasz zgodę na przedstawione poniżej warunki. Masz również możliwość odmówienia zgody lub ograniczenia jej zakresu.

1. Wyrażenie Zgody.

Jeśli wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych Zaufanych Partnerów, które udostępniasz w historii przeglądania stron internetowych i aplikacji w celach marketingowych (obejmujących zautomatyzowaną analizę Twojej aktywności na stronach internetowych i aplikacjach w celu określenia Twoich potencjalnych zainteresowań w celu dostosowania reklamy i oferty), w tym umieszczanie znaczników internetowych (plików "cookies" itp.) na Twoich urządzeniach oraz odczytywanie takich znaczników, proszę kliknij przycisk „Akceptuję wszystkie”.

Jeśli nie chcesz wyrazić zgody lub chcesz ograniczyć jej zakres, proszę kliknij „Zarządzaj zgodami”.

Wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Możesz zmieniać zakres zgody, w tym również wycofać ją w pełni, poprzez kliknięcie przycisku „Zarządzaj zgodami”.



Artykuł Dodaj artykuł

Kupujemy urządzenie do gotowania na parze

Gotowanie na parze babciom kojarzyło się tylko z posiłkami dla niemowlaków i obłożnie chorych. Niedoprawione, mdłe warzywka i nijaka pierś z kurczaka. Na szczęście czasy się zmieniają i gotowanie na parze nie tylko jest teraz smaczne i zdrowe, ale weszło nam w krew!

Kupujemy urządzenie do gotowania na parzeGotowanie na parze babciom kojarzyło się tylko z posiłkami dla niemowlaków i obłożnie chorych. Niedoprawione, mdłe warzywka i nijaka pierś z kurczaka. Na szczęście czasy się zmieniają i gotowanie na parze nie tylko jest teraz smaczne i zdrowe, ale weszło nam w krew! Znane jest też od tysięcy lat. Może nie w naszej strefie geograficznej, ale w Azji zdecydowanie. Tam używa się nadal bambusowych, specjalnie skonstruowanych naczyń i sitek, z których można bezpośrednio jeść.

Co daje gotowanie na parze?

Gotowanie na parze jest przede wszystkim zdrowe i ekonomiczne. Podczas takiej obróbki zużywa się zdecydowanie mniej wody niż kiedy gotujemy tradycyjnie. Dodatkowo, kiedy gotujemy w wodzie potrawy tracą nawet 70% składników odżywczych! Na parze wszystko zostaje wewnątrz. Potrawy zawierają też mniej tłuszczu, ponieważ nie dodajemy go dodatkowo, jak przy smażeniu. Posiłki te są niskokaloryczne i bogate w witaminy czy składniki mineralne.

Gotowanie na parze to też sposób dla tych zabieganych i zapominalskich. Nic nie wykipi a w jednym garnku czy urządzeniu zmieścimy cały obiad. I wszystko jest gotowe za jednym podejściem!

Gotowanie na parze jest niesmaczne?

Nic bardziej mylnego. Warzywa i mięso gotowane na parze jest bardziej wyraziste w smaku, więc potrzeba mniej soli by było smaczne. Do takiego gotowania nie potrzeba specjalnych przygotowań, a w Internecie roi się od przepisów na pyszne dania.

W parowarze przygotowuję nie tylko mięsa i warzywa, ale też ciasta. Mogą to być słynne w wielu częściach kraju parowańce, czyli delikatne, słodkie drożdżowe bułeczki wypełnione konfiturą, a serniczek wyjdzie puszysty i wilgotny jak nigdy. Niektóre urządzenia posiadają w zestawie specjalną blachę właśnie na ciasta, więc cały obiad razem z deserem upichcisz za jednym razem.

Garnek czy parowar?

Wraz z rosnącą świadomością konsumentów producenci urządzeń kuchennych zorientowali się, że jest w tym względzie nisza. Początkowo gotowanie na parze odbywało się na metalowym sitku wstawianym do garnka. Nadal takie ma moja mama! Prosto z ZSRR. Później każda z nas przeszła przez etap dwuczęściowego stalowego garnka, który szybko rdzewiał, mało mieścił a do tego zmywanie to był koszmar. Po tym pojawiły się jeszcze garnki ze szkła żaroodpornego. Super! Nic nie przywiera. Upuściłam swój i to był jego koniec.

Ale nadeszła era high tech w świecie gotowania na parze – parowary! Niepozorne urządzenie, które zrobi za ciebie obiad. Zasada jest niezwykle prosta. Do podstawy urządzenia wlewamy wodę, do górnych pojemników wkładamy potrawy. Im więcej dostawek ma urządzenie tym więcej jednocześnie można w nim ugotować! Zasada jest taka, że im większe lub twardsze składniki, tym niżej powinny się znaleźć.

Parowary elektryczne kominowe mają przewagę nad garnkami z sitkiem w postaci zużycia wody. Para pojawia się niemal natychmiast i wystarczy 100-150 ml płynu na całe gotowanie. To nawet dziesięć razy mniej niż w tradycyjnym garnku. Dodatkowo ciepło jest zatrzymywane wewnątrz urządzenia, nie jest zużywane na ogrzanie garnka.

Wybieramy parowar

Ceny parowarów wahają się od 80zł do nawet kilkuset. Jeśli się dobrze nad tym zastanowić to całkiem dobre urządzenia można znaleźć w przedziale cenowym 150-300zł. Nie jest to może najniższa cena, ale gwarantuję, że szybko się zwróci. Ja zastanawiam się nad parowarem Tefal Steam N'Light. Wydaje się duży, ale można elementy składać kaskadowo, a wtedy zajmuje naprawdę mało miejsca.

Wybierając urządzenie warto kierować się jego pojemnością, ile pojemników można na nim zamontować. Determinuje to to jak dużo na raz będziemy mogli ugotować. Przy jednej czy dwóch osobach nie będzie wielkiej różnicy, ale przy 4-osobowej rodzinie już zdecydowanie.
Podstawa naszego urządzenia powinna być wykonana ze stali nierdzewnej, zapewni to jej trwałość na lata. Warto również zwrócić uwagę czy parowar ma zewnętrzny lejek, dzięki któremu będzie można dolewać wody podczas gotowania. Taka funkcje posiada np. parowar. Ponieważ tez podstawa jest zazwyczaj nieprzezroczysta, urządzenie powinno mieć wskaźnik poziomu wody.

Kolejną ważną kwestią jest moc urządzenia. Determinuje ona szybkość z jaką zagotuje się woda, a także oczywiście ile prądu zużyje parowar. Może ona wynosić od 400 do 2000 W. Łatwo jest przeliczyć, że jeśli będziesz używać parowaru do przygotowania 4-6 posiłków koszt miesięczny wyniesie około 6zł. Prawda, że niewiele? Jeśli jednak boisz się wysokich rachunków, wybierz urządzenie z funkcją oszczędzania. Po zagotowaniu wody zużywa energii jedynie tyle by utrzymać proces parowania.

Dobrze jest również sprawdzić jakie dodatkowe elementy można dokupić do naszego parowaru. Niektóre oferują foremki do ciasta, tacki na ociekający sok, naczynia do gotowania czy misę do gotowania ryżu lub kaszy. Wtedy już wszystko zależy od naszej fantazji w kuchni! A więcej o parowarach Tefal znajdziesz tu: http://www.tefal.pl/Urz%C4%85dzenia-do-gotowania/Parowary/c/steamers.