Koniec zimy to doskonała okazja, by zastanowić się nad swoim jadłospisem i wprowadzić do niego kilka zdrowych nawyków. Już niedługo na grządkach i bazarkach pokażą się pachnące nowalijki. Kto nie może się tego doczekać, ręka w górę!
Pierwszy dzwonek już za nami, rozpoczął się rok szkolny: czas wypełniony nauką i poznawaniem świata. W szkole nasze pociechy spędzają znaczną część dnia, dlatego tak ważne jest, aby do tornistra spakować im coś dobrego i zdrowego do zjedzenia.
Weganizm utożsamiany jest z bardzo restrykcyjną dietą, której podstawą jest rezygnacja ze spożywania produktów zwierzęcych.
Koniec roku upływa na przygotowaniach do Świąt Bożego Narodzenia i rodzinnych posiedzeniach przy suto zastawionym stole. Potem już tylko kilka dni i zaczyna się organizowanie sylwestrowych imprez oraz bali. Choć pojawiają się chwile refleksji związane z podsumowaniem mijających 12 miesięcy, Nowy Rok zwykle witany jest w radosnej atmosferze. Sprzyja to entuzjastycznemu tworzeniu postanowień, które w założeniu mają znacząco wpłynąć na nasze życie. Wiele z nich dotyczy… jadłospisu.
Niska temperatura oraz krótkie, chłodne dni powodują, że zimne i orzeźwiające napoje chętnie zamieniamy na parujący kubek korzennej herbaty lub miskę aromatycznej zupy. Jak zatem przetrwać zimę?
Moda na świadome odżywianie trwa. Coraz więcej z nas przygląda się swojej diecie, chcąc zadbać o własne zdrowie i uzyskać wymarzoną sylwetkę. W odpowiedzi na trendy w sposobie odżywiania w kategorii makaronów włoska marka Arrighi rozszerza wachlarz dostępnych form o makarony bezglutenowe – rurki oraz spaghetti.
Nadciśnienie tętnicze jest stanem podwyższonego ciśnienia krwi. Choroba ma charakter przewlekły i diagnozowana jest, gdy ciśnienie skurczowe przekracza wartość 140 mmHg i/lub rozkurczowe sięga wartości powyżej 90 mmHg.
Filety z kaczki rzadko goszczą na polskich stołach. A to błąd. Kacze mięso odznacza się bowiem szeregiem właściwości odżywczych i pomaga zachować zdrowie organizmu. Chcesz mieć więcej siły i spożywać pełnowartościowe mięso bez hormonów? Jedz kaczkę.
Jak wynika z badania1 przeprowadzonego na potrzeby kampanii „Warzywa i owoce – na szczęście!”, jedynie 5% Polaków ma świadomość, że każdego dnia powinno się spożywać co najmniej pięć porcji warzyw i owoców. Są one źródłem wielu witamin i minerałów, które przyczyniają się do prawidłowego funkcjonowania organizmu, a w konsekwencji – do lepszego samopoczucia. W jaki sposób?
20 stycznia to ten dzień - Dzień Bigosu! Ta potrawa, której my-Polacy czujemy się mistrzami, zasługuje na swoje święto, bo potrafimy ją przygotować na tysiące różnych sposobów.
Obecnie tłusty czwartek kojarzy się z pączkami, faworkami i innymi słodkimi przekąskami. Dawniej na stołach pojawiało się mięso, słonina, boczek. Podstawowa zasada brzmiała „im tłuściej tym lepiej” - tłuszcz symbolizował szczęście i obfitość.
Oleje roślinne: słonecznikowy, lniany i rzepakowy, stanowią prawdziwą skarbnicę niezbędnych dla zdrowia składników. Przede wszystkim - niezastąpionych kwasów tłuszczowych Omega-3 i Omega-6, bez których nasz organizm nie mógłby prawidłowo funkcjonować, a których nie jest w stanie samodzielnie wyprodukować.
Jęczmienna, gryczana, a może manna? Rozpoczęła się IV edycja ogólnopolskiej kampanii edukacyjnej „Lubię kaszę – kasza na stół, na zdrowie, na co dzień”, której twarzą została znana blogerka kulinarna – „Qmam kaszę”.
Jak zadbać o właściwy sposób odżywiania dzieci oraz młodzieży i przekonać ich do regularnego jedzenia polskich warzyw i owoców, które są cennym źródłem witamin?
Świeże warzywa, pełnoziarniste pieczywo, rośliny strączkowe czy tłuszcze roślinne – to przykłady produktów, po które chętnie sięgają wegetarianie, a więc osoby, które zdecydowały się na niejedzenie mięsa.