Znudziły Ci się już kanapki na śniadanie?
Wahasz się przed pierwszym zamówieniem jedzenia z pudełka? To naturalne.
Marnowanie żywności to ważny, globalny problem. Poziom naszej ekologicznej świadomości stale jednak wzrasta, co przekłada się także na pozytywne nawyki społeczeństwa. Jak wynika z raportu pt. „Klimat tworzą ludzie – zachowania ekologiczne Polaków”1, znaczna część osób stosuje w swojej kuchni zasady zapobiegające marnowaniu żywności, w tym ponad 60 proc. przerabia niezjedzone produkty. Jak Polacy podchodzą do kwestii ekologii w kuchni? Czy idea zero waste jest nam bliska i co możemy zrobić, by ten nurt na dobre zagościł w naszych domach?
Bez względu na wiek każdy uwielbia jeść. Chociaż wiele osób może lubić te same potrawy i restauracje, mogą mieć zupełnie inne nawyki żywieniowe.
Utrata łaknienia to często naturalny stan, który pojawia się np. podczas przeziębienia, czy zatrucia – wtedy organizm jest skoncentrowany na walce z patogenami i na regeneracji, a trawienie schodzi na dalszy plan.
Jedzenie to jedna z podstawowych potrzeb człowieka. O tym, jak ważne są okoliczności, w których spożywamy posiłki, nie trzeba nikogo przekonywać. Jak i o tym, że forma ich podania jest równie istotna. Badania psychologów potwierdzają bowiem, że jemy wszystkimi zmysłami. Warto pamiętać o tym zwłaszcza w kontekście kształtowania pozytywnych wzorców żywieniowych u dzieci.
Jesienią polskie sady obfitują w jabłka, które nie tylko są wyjątkowo pyszne, ale mają też wiele właściwości prozdrowotnych. Istnieje nawet przysłowie, które funkcjonuje w wielu językach, a głosi, że: „Kto codziennie jabłko zjada, tego lekarz rzadko bada”.
Zdrowe odżywianie jest bardzo ważne, jeśli chcemy zadbać o swoje samopoczucie, stan organizmu - ale również wygląd.
Na pewno znasz przysłowie „śniadanie jedz jak król, obiad jak książę, kolację jak żebrak” – jest w nim wiele prawdy.
Zapachniało, zajaśniało… – długo wyczekiwany koniec zimy ewidentnie jest już w powietrzu. Podobno jedna jaskółka wiosny nie czyni, ale widok sklepowych półek i stoisk targowych, uginających się pod ciężarem świeżych nowalijek to już całkiem wiarygodna poszlaka. Ciekawie skomponowane posiłki dodadzą świeżości i doskonale sprawdzą się, gdy nasz nastrój będzie się poprawiał po okresie zimowej stagnacji.
Bez względu na wiek każdy uwielbia jeść. Chociaż wiele osób może lubić te same potrawy i restauracje, mogą mieć zupełnie inne nawyki żywieniowe. Sprawdźcie, jak różne są preferencje trzech popularnych grup: Baby Boomers, Millenialsów oraz pokolenia Z.
46% Polaków jada na mieście powyżej pięciu razy w miesiącu, 15% regularnie chodzi do restauracji. Ci, którzy żywią się poza domem prawie codziennie, powinni poszukać dobrego lokalu gastronomicznego, tak aby ich posiłki były nie tylko smaczne, lecz także zdrowe.
Dbamy o to w co się ubieramy, wybieramy naturalne tkaniny, kupujemy organiczne kosmetyki, bo nie chcemy nakładać na skórę zbędnej chemii. Cały czas jednak nabieramy się na różne sztuczki, jeśli chodzi o jedzenie, a ono jest naszym paliwem, musi być więc dobrej jakości.
Jak wynika z raportu „Świadomość Polaków na temat cholesterolu i metabolizmu” przygotowanego na zlecenie marki Berimal, blisko 40% badanych jest przekonanych, że spożywanie dużej ilości jaj w ciągu tygodnia podwyższa znacząco poziom cholesterolu. Co ciekawe, tyle samo ankietowanych (41%) uważa, że ich konsumpcja nie ma znaczenia dla naszego zdrowia. Jak jest z tymi jajkami oraz – co najważniejsze – w jakie mity na temat cholesterolu jeszcze wierzymy?
Gorąca czekolada, herbatka z sokiem malinowym czy ulubione ciastko często poprawiają nam jesienny humor.