28-03-2025, 12:45
Po okresie jesienno-zimowym z radością spoglądamy na bezchmurne niebo i rosnącą temperaturę. Pierwsze słoneczne dni sprawiają, że spędzamy coraz więcej czasu na świeżym powietrzu, zapominając o czających się infekcjach. Tymczasem wiosna to idealny moment na budowanie odporności, zwłaszcza u dzieci. O sposobach na zdrową wiosnę i skuteczne zabezpieczenie się przed infekcjami opowiada dr n. med. Izabela Jastrzębska, pediatra.
Po miesiącach ponurej pogody wraca do nas aura, na którą czekało każde dziecko i każdy rodzic. Ciepłe dni zachęcają nas do wychodzenia na świeże powietrze i częstszych kontaktów z innymi. To może oznaczać więcej kontaktów z różnymi patogenami, co jednak niekoniecznie wiąże się z większym ryzykiem zachorować.
- Na świeżym powietrzu ryzyko zakażenia się jest mniejsze niż w pomieszczeniach, takich jak sale zabaw czy klasy szkolne. W zamkniętych przestrzeniach wirusy szybciej się rozprzestrzeniają – są w powietrzu, na powierzchniach mebli i zabawek, osiadają na dłoniach. Na placach zabaw czy w parkach infekcje rozprzestrzeniają się rzadziej, bo ruch powietrza rozprasza przenoszące je drobnoustroje. Dzieci mogą się więc bezpiecznie bawić, kontaktować z rówieśnikami i korzystać z dobrodziejstw aktywności fizycznej – tłumaczy dr n. med. Izabela Jastrzębska, pediatra.
Jednak trzeba pamiętać, że nadmierna aktywność fizyczna może osłabić organizm. Przeaktywizowane dzieci chorują częściej niż te, które mają umiarkowaną dawkę ruchu. Regularna aktywność 3 razy w tygodniu po godzinie wpływa korzystnie na odporność, ale jeśli dziecko jest przemęczone – np. ma codziennie intensywne treningi, a do tego dużo obowiązków szkolnych – jego organizm może nie nadążyć z regeneracją i stanie się bardziej podatny na infekcje.
Wiosna dla wielu dzieci oznacza zwiększoną ekspozycję na pyłki. Alergie mogą podrażniać błony śluzowe prowadząc do stanu zapalnego i osłabiając odporność. Ułatwia to patogenom przenikanie do organizmu powodując infekcje. Warto tutaj wspomnieć o niedawnych odkryciach, które dowodzą, że stan jelit ma bezpośredni wpływ na rozwój alergii – zamieszkujące w nich drobnoustroje pomagają organizmowi rozpoznawać pyłki jako nieszkodliwe i nie wywoływać reakcji alergicznych1.
Jak dodaje ekspertka: - zdrowie jelit ma fundamentalne znaczenie dla odporności całego organizmu. Dobrze funkcjonujący mikrobiom chroni nas nie tylko przed alergiami, ale także ogranicza częstość infekcji, szczególnie w okresach zwiększonej ekspozycji na patogeny.
Wsparcie układu immunologicznego u dzieci wymaga zrównoważonego podejścia, które uwzględnia kilka kluczowych elementów. Dr n. med. Izabela Jastrzębska podpowiada, na co zwrócić uwagę:
Dr Izabela Jastrzębska dodaje: - kolejna kwestia to zmęczenie i brak snu. Wiosną mamy do czynienia z czymś w rodzaju przesilenia – dzieci są zmęczone, bo dni stają się dłuższe, chodzą spać później, ale nadal muszą wcześnie wstawać do przedszkola czy szkoły. W efekcie ich organizm jest osłabiony i bardziej podatny na infekcje.
Pamiętajmy, że odporność buduje się przez cały rok. Wiosna to dobry moment, by zadbać po zimie o zdrowie mając na uwadze nadchodzący czas wakacyjnych przygód. Jeżeli teraz obierzemy dobrą strategię, nasze dzieci będą mogły w pełni korzystać z uroków lata bez częstych infekcji czy problemów zdrowotnych.
1 Januszkiewicz E, Mierzejewski M, Biniszewska O, et al. The importance of the gut microbiome in the development of allergic diseases. Alergologia Polska - Polish Journal of Allergology. 2023;10:202-209.
Artykuł reklamowy
Podobne artykuły
Komentarze