Zwyczaje wielkanocne zmieniają się jak w kalejdoskopie, w zależności od tego, w którą stronę świata skierujemy nasz wzrok. Zwiedzając zaledwie cztery różne krańce Polski wpaść można w zdumienie i zachwyt nad mnogością nieznanych w innych częściach kraju świątecznych obyczajów i tradycji.
Wielkimi krokami zbliżają się Wielkanoc: najważniejsze święto Kościoła Katolickiego, którego obchody stanowią jeden z głównych filarów polskiej tradycji i doskonałą okazję ku rodzinnym zjazdom i wspólnemu świętowaniu.
Ile razy dziennie sięgasz po warzywa i owoce? Czy Twoja dieta składa się z odpowiedniej ilości produktów zbożowych? Dlaczego to takie istotne?
Czego nie może zabraknąć na wielkanocnym stole? Oczywiście kiełbasy i kurzych jaj! To produkty od razu kojarzące się ze świątecznym posiłkiem. Nie musimy jednak podawać ich w klasyczny sposób. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby subtelnie zerwać z tradycją i stworzyć z nich jedno danie – jaja w skorupkach faszerowane kiełbasą!
Porządki w domu, malowanie pisanek, Wielki Tydzień, przygotowanie święconki i poniedziałkowe lanie wodą, a na stole żurek lub barszcz z białą kiełbasą, jajka i sałatka jarzynowa – to obowiązkowy element świąt wielkanocnych większości Polaków, wynika z badania przeprowadzonego w ramach inicjatywy „Wybieram lokalne” PSH Lewiatan.
Pasują do sałatek, deserów, na grilla, jako przekąska i dodatek do obiadu. Mowa oczywiście o owocach! Pyszne i zdrowe, 1 lipca mają swoje święto – Międzynarodowy Dzień Owoców.
Są takie pozycje w menu, które wyjątkowo smakują raz w roku, m.in. w okresie wielkanocnym. Świąteczne biesiadowanie za pasem. O czym nie zapomnieć podczas kulinarnych przygotowań? LokalnyRolnik.pl podpowiada.
W Polsce od wieków celebruje się zwyczaj święcenia pokarmów. W Wielką Sobotę wierni udają się do kościołów, aby w czasie uroczystego nabożeństwa kapłan mógł pobłogosławić koszyki pełne żywności,. Każdy wie co należy umieścić w koszyczku – przede wszystkim jajka i chleb, poza tym: chrzan, sól, kiełbasa... Co symbolizują te wszystkie produkty, w tym tak ważny z nich – chleb?
Należąca do grona najbardziej radosnych dni w roku Wielkanoc łączy w sobie zarówno przepełniony nadzieją aspekt religijny, jak i optymizm związany z początkiem wiosny. Biorąc pod uwagę charakterystyczne dla tego dnia wystawne biesiadowanie, warto przyjrzeć się bliżej zwyczajom polskiej szlachty, którzy sztukę biesiady doprowadzili do perfekcji. O tym, że polscy szlachcice nie mieli sobie równych, jeśli chodzi o ucztowanie, przeczytać można nawet w polskiej epopei narodowej.
Tradycja zajadania się słodkościami na koniec karnawału to jeden z najprzyjemniejszych zwyczajów.
Wielkanoc to święta bardzo tradycyjne: rodzinne święcenie koszyczka, wspólne śniadanie, na którym królują jajka, a potem świąteczny obiad z żurkiem i dodatkiem białej kiełbasy.
Karnawał to tradycja, która dziś kojarzy się przede wszystkim z kolorową zabawą, korowodami przemierzającymi ulice miast, tańcem i balami maskowymi. Rio de Janeiro, Wenecja, Valletta czy Nicea to najbardziej znane miejsca, w których hucznie i barwnie kultywuje się ten obyczaj. Zanim się rozpowszechnił, był mocno związany z agrokulturą, czyli uprawą roli, a okres ten - od Święta Trzech Króli do Środy Popielcowej - był czasem pożegnania z… mięsem.
Kawa to napój kultowy i znany od wieków. Bez tego aromatycznego trunku z ziaren kawowca wielu z nas nie wyobraża sobie poranka, a nawet całego dnia. To właśnie kawa pobudza nas po nieprzespanej nocy, jest doskonałą towarzyszką spotkań z przyjaciółmi, bądź po prostu uprzyjemnia coraz chłodniejsze jesienne wieczory.
Przygotowania do świąt Bożego Narodzenia to dla wielu z nas spore wyzwanie. Porządki, prezenty, czy wreszcie wigilijna kolacja – niejedna pani domu od tygodni zastanawia się jak zadowolić podniebienia domowników. Niemal 90% polskich rodzin zamierza podać przynajmniej jedną potrawę rybną podczas Świąt Bożego Narodzenia – wynika z ogólnopolskiego badania konsumentów. Czy jednak tą rybą musi być karp? To pytanie zadają sobie ci, którzy nie przepadają za tą dość tłustą i ościstą rybą. Może warto wrócić do regionalnej tradycji, zgodnie z którą na polskich stołach królowały dorsze, sandacze czy szczupaki?
Znalezienie osoby, która nie lubi pizzy, będzie podobnie trudnym zadaniem, co odnalezienie kamienia filozoficznego.