Płatki śniadaniowe wolne od pestycydów i substancji słodzących to przede wszystkim płatki marek ekologicznych, ale są wśród nich także producenci bez tego typu certyfikatów. To dobra wiadomość. Okazuje się, że producenci się starają, a oznaczenia „bio” i „eko” w tym wypadku to nie tylko działanie marketingowe – mówią organizatorzy akcji FoodRentgen, którzy przebadali musli z polskich półek sklepowych.
FoodRentgen opublikował dziś w sieci pełny raport dotyczący składu ponad 197 rodzajów płatków śniadaniowych z polskich sklepów, oferowanych przez 37 producentów. W kolejnych badaniach w ramach Programu mają zostać przebadane kasze jaglane i gryczane.
Organizatorzy akcji FoodRentgen wzięli pod lupę 197 płatków śniadaniowych, które można kupić w polskich sklepach i przeanalizowali ich skład. Do etapu badań laboratoryjnych zostało zakwalifikowanych 26, z czego 10 okazało się czyste. Efektem jest szczegółowy, pierwszy taki w Polsce raport, który każdy może pobrać na stronie akcji.
Organizatorzy ogólnopolskiej akcji FoodRentgen sprawdzili jaka jest świadomość Polaków dotycząca zdrowego jedzenia. Wnioski z ankiety nie napawają optymizmem: deklarujemy, że chcemy się odżywiać zdrowo, jednak kupujemy głównie to, co znamy z reklam…
Znamy składniki, czytamy etykiety i wymagamy od producentów uczciwości. Na wybory żywnościowe konsumentów, nawet te natury etycznej, szybko reagują producenci. Czy to wystarcza do zmiany jakości jedzenia na sklepowych półkach?