Żółty ser, majonez, gotowe krążki z ciasta pierogowego, żurawina zamknięta w słoiczku oraz boczniaki. Co łączy te produkty? Wszystkie są produkowane w naszym kraju, każdy z nich jest składnikiem dania, które warto przyrządzić z okazji nadchodzącego Dnia polskiej żywności.
Pojawienie się niespodziewanych gości potrafi wprowadzić wiele chaosu i zamieszania do naszego domu. Mimo, że w takich sytuacjach nikt nie spodziewa się, że „wyczarujemy” trzydaniowy obiad, to każda gospodyni czy gospodarz chciałby jak najlepiej przyjąć gości.
Sery kozie znajdują w Polsce coraz więcej zwolenników, choć ich spożycie cały czas jest zdecydowanie niższe niż w krajach Europy Zachodniej.
Są opinie określające ją jako najzdrowszy owoc świata. Ma wyjątkowy smak: słodki, ale jednocześnie z lekko gorzkawymi nutami. To jagoda goji. Pochodząca z dalekiej Azji, staje się dla nas coraz mniej egzotyczna - do tego stopnia, że zaczynamy ją wykorzystywać nie tylko w daniach orientalnych, ale także w tych kojarzonych z polską kuchnią.
Serek Wiejski to produkt, który często gości na naszych śniadaniowych stołach. Czy wiecie, że ten niezwykle lubiany serek typu cottage cheese jest obecny na polskim rynku już od blisko 30 lat? Pierwszym i największym producentem Serka Wiejskiego w Polsce jest OSM Piątnica, która wprowadziła go na rynek w 1992 r. Z uwagi na swoją dużą popularność serek doczekał się także specjalnego miejsca w kalendarzu – 30 grudnia obchodzimy Dzień Serka Wiejskiego.
Czemu taki czerwony? Złośliwi powiedzą, że ze wstydu, bo przez lata burak był nieco zapomnianym warzywem. Dziś jednak dzielnie walczy o swoje dobre imię. Jak? Zaskakuje mnogością zastosowań, zachwyca piękną barwą, jaką nadaje potrawom i oczywiście doskonałym smakiem.
Letnie miesiące to czas spotkań z przyjaciółmi, relaksu i beztroskiego odpoczynku. Najczęściej także w kwestii żywieniowej. Bo któż odmówi sobie słodkiej przekąski, szczególnie gdy sezon na lody, gofry, orzeźwiające napoje i koktajle owocowe trwa w najlepsze? Niekwestionowanym ulubieńcem wśród letnich deserów według Polaków są oczywiście lody. Jakie jeszcze smakołyki wybierają Polacy i jak mądrze korzystać ze słodkiego dobrodziejstwa lata?
Czym gasić pragnienie i po jakie potrawy sięgać, gdy termometry wskazują powyżej 30 stopni? Komponujemy menu na upały.
Jeśli chcemy na posiłek przeznaczyć określony, niewielki budżet, marząc, by jednocześnie danie było naprawdę pyszne, warto kierować się kilkoma przydatnymi wskazówkami.
"Burak" w mowie potocznej ma określenie pejoratywne, ale po poznaniu zalet i kulinarnych możliwości tego warzywa można zarumienić się z zaskoczenia niczym... właśnie sam burak. 24 listopada przypada "Dzień Buraka" - to znakomita okazja do lepszego poznania tego warzywa.
Już od kilku tygodni miasta toną w czerwonych serduszkach, a wszyscy w popłochu biegają po sklepach by znaleźć wyjątkowy prezent dla ukochanej osoby. Zwykle nasz repertuar sprowadza się do wysłania kartki walentynkowej, kwiatów lub czekoladek.
Wygląd potraw ma o wiele większe znaczenie niż można byłoby się tego spodziewać. Oczywiście, produkty, które znajdą się w garnkach i na patelniach odgrywają kluczową rolę, lecz wbrew pozorom nie tylko od nich zależy nasze zadowolenie z posiłków. Choć liczy się wnętrze, wygląd potraw też jest szalenie ważny. Odpowiedzcie sobie sami na pytanie: po jakie danie sięgniecie chętniej: papkę o nieokreślonym kształcie czy talerz, na którym w harmonijny sposób zostały wyeksponowane poszczególne składniki?
Chłody i deszcze już nadeszły i wpisały się w naszą aurę na kolejnych kilka miesięcy. Jak się rozgrzać w takie dni? Odpowiedź - dynia! Rozgrzeje swoją ciepłą barwą i doskonałym smakiem. Rozmiary tego warzywa mogą być tak wielkie, jak ilość pomysłów na jego przyrządzenie!
Co kryje się pod tą dźwięcznie brzmiącą nazwą? Może nie wszyscy wiedzą, że jarmuż to odmiana… kapusty. Cechuje ją na tyle charakterystyczny wygląd, że nie sposób pomylić jej z żadną inną.
Nowych smaków nie trzeba szukać daleko, wystarczy sięgnąć po niegdyś zapomniane, a dziś niezwykle modne warzywa jak topinambur, pasternak czy brukiew. Uratowane od niepamięci odwdzięczą się naszemu podniebieniu niezapomnianymi wrażeniami smakowymi.