Choroba Hashimoto to jedna z najczęstszych przyczyn przewlekłego zapalenia tarczycy. Oprócz konieczności przyjmowania leków, generuje też potrzebę zastosowania właściwej diety. Choć nie ma dedykowanych zaleceń, eksperci ds. żywienia zwracają uwagę, że powinna być ona zbilansowana, bogata w wielonienasycone kwasy tłuszczowe, błonnik, węglowodany złożone i produkty bogate m.in. w antyoksydanty, żelazo, jod czy selen[1]. Czy wśród zaleceń specjalistów pojawia się konieczność stosowania diety bezglutenowej? Wyjaśnia dr Hanna Stolińska, dietetyk kliniczny, ekspert w kampanii Dobre Zboże.
Mleko to pierwszy i jedyny pokarm noworodka. Doskonale wiemy, że mleko mamy, a także to modyfikowane ma za zadanie dostarczyć maluchowi wszystkich niezbędnych do prawidłowego rozwoju składników odżywczych.
Dobrze zbilansowana dieta wspiera odporność i wspomaga wiele funkcji organizmu, dlatego powinna być bogata w wartościowe produkty, jak np. ryby.
Czerwony barwnik należący do grupy azozwiązków, bardzo dobrze rozpuszczający się w wodzie jako sól sodowa. Proszek i granulat mają kasztanowo-czerwony odcień, zaś po rozpuszczeniu niebiesko-czerwony.
Syntetyczny barwnik azowy, występuje jako sól sodowa. Po rozpuszczeniu ma odcień pomarańczowoczerwony natomiast w postaci sproszkowanej ciemnoczerwony. Charakteryzuje się dobrą odpornością na światło i temperaturę.
Życie bez soli nie byłoby możliwe. Zawarty w niej sód odpowiedzialny jest bowiem za prawidłowe funkcjonowanie komórek naszego organizmu. Ze względu na wszechobecną sól w produktach, które spożywamy na co dzień do jego niedoboru dochodzi niezwykle rzadko. Częstszym problemem, z którego niestety nie każdy jeszcze zdaje sobie sprawę jest nadmierne jego spożycie.
Zyskał tytuł najsłynniejszej kanapki na świecie, największy ważył aż 1600 kilogramów, a nawet doczekał się swojego muzeum – burger, bo o nim mowa, w 2021 roku królował na naszych stołach. Choć mogłoby się wydawać, że to tylko „bułka na ciepło” z dodatkami, to pojawiające się warianty smakowe udowadniają, że burgery wciąż potrafią zaskakiwać. W mijającym roku dużą popularnością cieszyła się ich wegetariańska wersja. Skąd ten fenomen?
Proces produkcyjny produktów spożywczych jest z reguły bardzo długi. Trzeba w nim uwzględnić przetworzenie, spakowanie czy przygotowanie do spożycia.
Wrzesień kojarzy nam się z końcem wakacji, powrotem do szkół i pracy. W Gruzji wrzesień jest wyjątkowym miesiącem, ponieważ jest to czas Rtveli – święta związanego z winobraniem. Winogrona to nie tylko owoce, ale też liście których można użyć do zrobienia gruzińskiej wersji gołąbków.
Oliwa z oliwek, wysokiej jakości olej rzepakowy, słonecznikowy czy lniany, a także produkty wytworzone na ich bazie – wszystkie one stanowią doskonałe źródło korzystnych dla zdrowia nienasyconych kwasów tłuszczowych, których codzienne spożycie rekomendują najważniejsze instytucje określające aktualnie obowiązujące zalecenia żywieniowe na świecie.
Długi weekend majowy to coroczna inauguracja sezonu grillowego. Dania z rusztu będą towarzyszyć nam zarówno podczas spotkań z rodziną i przyjaciółmi, jak i w czasie wyjazdów za miasto i odpoczynku na łonie natury. Ale co zrobić, żeby po majówce nie cierpieć z powodu przejedzenia i nadmiaru tłustych, ciężkostrawnych dań?
Stoły do jadalni powinny być dopasowane do wystroju wnętrza, ale także do jego metrażu. Sprawdź więc, jak wybrać najlepszy stół do małej i dużej jadalni!
By odpowiednio doprawić dania z grilla, powinniśmy sięgnąć po pachnące zioła. Doskonale odnajdą się one w towarzystwie mięs, warzyw, czy różnego rodzaju sałatek, które zaserwować możemy naszym gościom na stole.
Jak wynika z europejskiego badania „Rola żywienia w leczeniu raka”[1] przeprowadzonego na zlecenie Nutricia, 71% pacjentów w trakcie choroby i leczenia w Polsce doświadcza problemów związanych z odżywianiem. Biorąc pod uwagę wpływ stanu odżywienia organizmu na proces leczenia i rekonwalescencji, niezwykle ważne jest budowanie świadomości o roli żywności specjalnego przeznaczenia medycznego w tym procesie u lekarzy, pacjentów i ich opiekunów.
Utrata łaknienia to często naturalny stan, który pojawia się np. podczas przeziębienia, czy zatrucia – wtedy organizm jest skoncentrowany na walce z patogenami i na regeneracji, a trawienie schodzi na dalszy plan.