19-12-2024, 08:50
Gdy nadchodzą zimniejsze dni, wiele osób zauważa u siebie zmianę apetytu: surowe warzywa czy nabiał chętnie zamieniamy na ciepłe posiłki na bazie mięsa, tłustych sosów i dodatków, np. roztopionego sera. Dlaczego tak się dzieje?
– To zupełnie naturalna reakcja zarówno pod względem biochemicznym, jak i psychologicznym – tłumaczy Anna Janiszewska-Janowicz, dietetyczka Grupy LUX MED. – Ale można tą sytuacją odpowiednio pokierować, by nadal jeść zdrowo i utrzymywać prawidłowo zbilansowaną dietę – dodaje.
Zwiększona ochota na mięso zimą wynika z naturalnej potrzeby rozgrzania organizmu. – Mamy wówczas większe zapotrzebowanie na energię, większe zapotrzebowanie kaloryczne. To jest uzasadnienie biochemiczne, a mamy do czynienia jeszcze z psychologicznym: przygotowanie organizmu do „walki” z zimnem. Choć zimy z wielotygodniowymi mrozami zdarzają się coraz rzadziej, to my nadal instynktownie czujemy, że musimy przygotować organizm na walkę z zimnem – tłumaczy Anna Janiszewska-Janowicz, dietetyczka Grupy LUX MED.
W aktualnych zaleceniach żywieniowych, mięso nie powinno stanowić podstawy diety u dorosłych osób. Dodatkowo warto pamiętać, ze rodzaj wybieranego mięsa ma znaczenie:
- Sięgajmy po mięso chude. Jest różnica, czy mając ochotę na mięso zimą, sięgniemy po schabowego w panierce usmażonego na smalcu, czy po grillowaną pierś z indyka – przypomina ekspertka.
Warto pamiętać, że to, co wydaje się „smakiem” na tłuste, treściwe potrawy, to tak naprawdę potrzeba rozgrzania organizmu.
– I mając taką wiedzę, możemy komponować posiłki, które nadal będą zdrowe i dobrze zbilansowane, a jednocześnie zapewnią nam sytość na długi czas. Z pewnością zimą warto częściej sięgać po przyprawy, takie jak imbir, kurkuma, pieprz czy cynamon – wyjaśnia Anna Janiszewska-Janowicz.
Bardzo dobrą propozycją na zimowe obiady będą wszelkiego rodzaju kaszotta, gulasze mięsno-warzywne, zapiekanki z przewagą warzyw korzeniowych z dodatkiem przypraw.
– Zimą szczególnie powinniśmy zadbać o dobrą, zbilansowaną dietę, gdyż sposób odżywiania ma również duży wpływ na odporność. Jeśli nie chcemy chorować, pamiętajmy o domowych, wartościowych posiłkach – przypomina ekspertka LUX MED.
Osoby na diecie wegetariańskiej również powinny zadbać o odpowiedni dobór składników odżywczych zimą.
– Rozgrzewającą dietę bezmięsną możemy komponować na bazie strączków – ciecierzycy, soi, soczewicy. Same te produkty są jałowe w smaku, więc koniecznie trzeba je doprawić rozgrzewającymi przyprawami. Są źródłem roślinnego białka, więc zapewniają sytość na długo – wyjaśnia Anna Janiszewska-Janowicz.
Dodatkowo weganie powinni zimą częściej sięgać po tofu, a jarosze – również po ryby, które są bogatym źródłem kwasów DHA, korzystnie wpływających na odporność.
O tym, jak prawidłowo komponować dietę roślinną, mogą dowiedzieć się mieszkańcy Krakowa z bezpłatnych konsultacji z dietetykiem LUX MED. Jeszcze do końca roku, w ramach programu profilaktycznego realizowanego przez Grupę LUX MED i Urząd Miasta Krakowa można umówić się na rozmowę telefonicznej, podczas której ekspert wyjaśni, jak dostarczać wszystkich niezbędnych składników odżywczych, rezygnując z mięsa. Aby skorzystać z konsultacji nie trzeba mieć abonamentu LUX MED, wystarczy zadzwonić na infolinię i umówić się: 12 252 80 41. Infolinia jest czynna od poniedziałku do piątku w godz. 6-22 oraz w weekendy w godz. 7-21.
A jeśli to nie tylko ochota na mięso?
Należy wziąć pod uwagę również sytuację, w której wzmożony apetyt na mięso wynika z niedoborów różnych składników mineralnych, niekoniecznie żelaza.
– Może wiązać się również z niedokrwistością, niedoborem kwasu foliowego lub witamin, np. D i B12. Najczęściej obserwujemy u siebie jeszcze dodatkowe objawy: wypadanie włosów czy osłabienie. W takiej sytuacji należy udać się do lekarza rodzinnego i wykonać podstawowe badania krwi, które pomogą ustalić dalszą ścieżkę działań – podsumowuje Anna Janiszewska-Janowicz.
Artykuł reklamowy
Artykuł został dodany przez firmę
Inne publikacje firmy
Podobne artykuły
Komentarze